Historia podróży jednej książki do Japonii, czyli Henryk Sienkiewicz - Quo Vadis, wyd. 1902 z heliograwurami Piotra Stachiewicza.
Zgadnijcie co ma wspólnego Quo Vadis Henryka Sienkiewicza z Japonią?
SIENKIWICZ Henryk
QUO VADIS
Z dwudziestoma heliograwiurami według obrazów Piotra Stachiewicza
Warszawa - Kraków 1902
Nakład Gebethner i Wolff, Druk W. L. Anczyca i Spółki w Krakowie, str. 218, tablic z ilustr. 20, format 28 x 32,5 cm
Najpiękniejsza polska edycja pomnikowego dzieła Sienkiewicza, ceniona przez kolekcjonerów za niezwykle efektowne ilustracje P.Stachiewicza, oprawa w stylistyce secesyjnej.
Książkę kupił kurator Masao Momiyama z Museum of Modern Art, Hayama w Japonii.
Powód zakupu tego woluminu?
Istnieje teoria, że Mucha tworząc obraz w 1904r. wzorował się na obrazie Stachiewicza. U Stachiewicza dziewczyna stoi na krześle, a u Muchy na stołku.
Pan Momiyama współpracuje z różnymi muzeami krajowymi i zagranicznymi. W ostatnim czasie chociażby doradzał i pomagał w organizacji wystawy "MIĘDZY KOLEKTYWIZMEM A INDYWIDUALIZMEM —AWANGARDA JAPOŃSKA W LATACH 50. I 60. XX WIEKU" w warszawskim muzeum Zachęta.












Lubicie to, dajcie łapkę w górę:
https://www.facebook.com/antyksobieski/#